Jajko, czy kura?

Wspólnymi siłami rozwiązaliśmy z mężem zagadkę stulecia:

Pierwsza była kura!

Zaczęło się od męskich sutków… Po co mężczyźni je mają? Przecież nie produkują mleka nawet, jakby chcieli. A no dlatego moi drodzy, że jesteśmy rezultatem ewolucji, a kobiety musiały być prototypem naszego gatunku. Są w końcu zaradne, silne, wytrzymałe, piękne, mądre, empatyczne, opiekuńcze, pracowite, wielozadaniowe, ach, długo by tak można….. Więc po co nam w ogóle mężczyźni? Wiadomo, po co- noszą w sobie małą cząsteczkę, bez której nasza cząsteczka nie mogłaby stworzyć nowego życia. Tylko do tego są nam potrzebni, inaczej byłybyśmy samowystarczalne. A jeśli kiedykolwiek o tym zapomną- trzeba im pokazać ich bezużyteczne sutki 😉

Jaki ma to wszystko związek z kurą i jajkiem? No cóż, kura to też kobieta 🙂

P.S. Jeżeli jesteś uczniem gimnazjum lub liceum tuż przed sprawdzianem z biologii: NIE TRAKTUJ TEGO JAKO WIEDZĘ NAUKOWĄ 😛

37 myśli na temat “Jajko, czy kura?

  1. Jest kura i jest kur. Kur może więcej, bo pieje, a kura tylko gdacze, ale za to znosi jaja, a bez jaj smutne życie.
    Serdeczności dla kury i kura

    Polubienie

  2. Przypomina mi się z lekcji coś w tym stylu o ewolucji, więc może masz rację! Ewentualnie pomimo Twoich ostrzeżeń wykorzystam to na maturze w piątek 😉

    Polubienie

  3. Ja zawsze wiedziałam, że kura.
    Miłe macie z mężem przemyślenia 😀
    A dlaczego nie traktować tego jak wiedzę naukową? To ma więcej sensu niż wiele podręczników, niestety.

    Polubienie

  4. Czytam to i normalnie WIDZĘ jak ten tekst wyczytuje John Cleese w scence z Latającego Cyrku siedząc za biurkiem zanurzonym do połowy w wodzie 😀

    Polubienie

Dodaj komentarz