3/52 – Czego brakuje?

Od dość długiego czasu przeżywam kryzys pod tytułem: ,,Dajcie mi wszyscy święty spokój''. Obwiniałam za to narodziny drugiego dziecka, z którym wiodłam prawie całkiem odizolowaną egzystencję, której całkowitość dopełniła pandemia. Trwająca 10 miesięcy angielska zimo-jesień też nie zachęca do spotkań towarzyskich. Zmęczenie, znużenie, nieciekawa sytuacja finansowa, brak słońca, syn wchodzący w wiek nastoletni - to … Czytaj dalej 3/52 – Czego brakuje?

Reklama

Poniedziałkowe czy wiecie, że: Sati

jest zwyczajem palenia żywcem wdowy po śmierci jej męża? Prawnie zakazany, jednak mocno zakorzeniony i wciąż żywy wśród niektórych starszych i bardzo religijnych Hindusów? Spowodowany myśleniem, że to z winy żony zmarł jej mąż, nawet jeśli powód śmierci był inny? Że w Vrindavan, inaczej Mieście Wdów, żyją wdowy wygnane na ulice przez swoje rodziny, ograbione … Czytaj dalej Poniedziałkowe czy wiecie, że: Sati

Made in India, czyli mój hinduski mąż

Może zacznę od początku. Męża poznałam w bardzo burzliwym okresie swojego życia. Od kilku miesięcy byłam w związku pod szyldem "nic poważnego". Bawiłam się świetnie. Żadnych większych zobowiązań, tylko ja i mój partner. Syna trzymałam od niego z daleka - nie chciałam, żeby przywiązał się do niego emocjonalnie. Było niezwykle kolorowo do momentu, w którym … Czytaj dalej Made in India, czyli mój hinduski mąż

Rozpady polskich związków i małżeństw

Przeprowadziłam wczoraj dość intensywną rozmowę z moją dobrą koleżanką na temat rozpadu związków i małżeństw, które wyemigrowały z Polski do Anglii. Znam kilkanaście takich historii, a trzy z nich doskonale, bo dotyczą osób z mojego bliskiego otoczenia. Na poczekaniu wymyśliłam kilka przyczyn, które mogłyby w rezultacie doprowadzić do rozpadu związków z nawet bardzo długim stażem. … Czytaj dalej Rozpady polskich związków i małżeństw