Problem w kolorze kawy

Odkąd hormony w moim ciele urządzają sobie dzikie imprezki, nie mogę pić kawy... Myślę o niej. Wącham ją. Dostrzegam wokół. Śnię o piciu jej. Tęsknię za nią. Ale za nic nie mogę się jej napić. Moje ciało (głównie żołądek) mówi STOP! Przedziwne uczucie. Gdyby tego było mało, dziś przydarzyła mi się rzecz okrutna. Od kilku … Czytaj dalej Problem w kolorze kawy

Wyznanie i (tymczasowe?) zmiany na blogu

Czytaliście już może najnowszy tekst Herne? A dokładniej- jej pierwsze zdanie? Ono całkowicie oddaje moją obecną sytuację: Jestem w ciąży i zablokowałam się twórczo. Otóż to, moi drodzy. Jestem w ciąży, a tekst Herne pomógł mi zdać sobie sprawę z tego, że to właśnie z tego powodu nie mam na nic siły, ani do niczego głowy. … Czytaj dalej Wyznanie i (tymczasowe?) zmiany na blogu