istniał już w starożytności? Że jednym z pierwszych sławnych wegetarian był Pitagoras? Że nazwa wegetarianizm powstała dopiero w XIX wieku, a dieta bezmięsna była wcześniej nazywana pitagorejską? Że na świecie żyje 375 milionów wegetarian? Że wczoraj minął miesiąc, odkąd staram się nie jeść mięsa, i że w ciągu tych 30 dni dodałam do swojej diety ponad 10 wartościowych produktów spożywczych, na które do tej pory nie zwracałam uwagi lub nawet nie wiedziałam o ich istnieniu? Że orzeszki ziemne tak naprawdę nie są orzechami, a roślinami strączkowymi, więc należą do tej samej rodziny, co groch, fasola i soczewica? I że serio wcześniej o tym nie wiedziałam? 😛
P.S. Nie zapomnijcie o konkursie!
Brawo! Życzę powodzenia i trwania w postanowieniu, ja od listopada nie jem mięsa i żyje! Czuje się dobrze, mam nadzieję, że Ty również nie odczujesz braku mięsa. 🙂
(PS. I schudłam 5 kg przy okazji! 🙂 :D)
PolubieniePolubienie
Super!! Ja również życzę powodzenia 🙂
PolubieniePolubienie
Najbardziej mnie zastrzeliłaś tym, że wegetarianizm to nie jest wynalazek współczesnej cywilizacji. No i te orzeszki… a raczej strączki… 🤭 Choć tutaj co chwila są jakies newsy…
Mam w domu trzy bardzo mięsożerne stwory i na razie gotowanie dla mnie osobno nie przejdzie, ale bardzo mnie ciekawią Twoje wegetariasńskie poczynania. Gratuluję wytrwałości.
PolubieniePolubienie
Ciesze sie ze czyms bylam w stanie zaskoczyc 🙂
PolubieniePolubienie
Odkąd naszym lekarzem jest ajurwedyk, odtąd staramy się być na diecie wegetariańskiej. To już pewnie ze dwa lata. Dasz radę, nie mam wątpliwości.
PolubieniePolubienie
Czyli powody byly u Was zdrowotne?
PolubieniePolubienie
Nie do końca. Robimy sobie raz na pół roku check ups. Znajomi polecili nam właśnie ajurwedyków. Byliśmy ciekawi. Interesuje nas poza tym przepływ energii, blokady i tego typu zagadnienia. Nasi lekarze jeżdżą każdego roku do Indii po to tylko aby spotkać mistrzów ajurwedy i czerpać z ich wiedzy. Oboje są dyplomowanymi lekarzami ale chcieli poznać inne metody leczenia. Oboje z moja dziewczyną wierzymy, że wszystko zaczyna się w głowie. Jeśli nie masz wiary w metodę leczenia to ona niewiele ci pomoże. Jeśli jednak podchodzisz do niej z otwartą głową to to juz jest połowa sukcesu.
Odeszłam od tematu. Bierzemy parę suplementów w tym dożylnie witaminę C. Tak czy inaczej pierwszym punktem na naszej liście przepisanej przez naszych lekarzy jest dieta wegetariańska. No i tak zdecydowaliśmy się spróbować. Dieta to jedno ale i sposób myślenia tez musieliśmy zmienić. Póki co pracuje.
PolubieniePolubienie
No to trzymam kciuki, radzę tylko uważać na hemoglobinę, bo żelazo lubi uciekać przy takiej diecie. Ja w październiku będę miała już 9 latek z bezmięsnym menu 🙂
PolubieniePolubienie
Wow! Co za staż! 🙂 A z tym zelazem to… nawet na miesnej diecie mam niedobory wiec jakos to bedzie 😛
PolubieniePolubienie
Powodzenia, podziwiam, ja sie tylko staram i staram.. jeść mniej, jeść mało mięsa
PolubieniePolubienie
To tez bardzo duzo 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Podobno fleksitarianką zostałam
PolubieniePolubienie
Wiesz co myślę o wegetarianizmie! Człowiek nie krowa żeby sie trawą żywić 🙂 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ale Ciebie podziwiam za wytrwałość 🙂
PolubieniePolubienie
Chcieć to móc 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Na szczęście ja wegetarianinem zostać nie chcę 🙂
PolubieniePolubienie
Że orzeszki nie są orzeszkami też nie słyszałem 🙂 Ale na pomidora też jak na owoc do tej pory nie patrzałem 🙂
PolubieniePolubienie
Ja to w sumie nadal nie kumam o co chodzi z tym pomidorem 😛
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ja też nie, bo dla mnie pomidor to warzywo 🙂 A orzeszek to orzeszek 🙂
PolubieniePolubienie
No tak tylko ze ten orzeszek rosnie w ziemi jak marchewka 😀
PolubieniePolubione przez 1 osoba
To fakt, tylko po co nazywać go orzeszkiem skoro orzeszkiem nie jest? 🙂
PolubieniePolubienie
Świat ciągle zadziwia i uczy czegoś nowego! 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba